(function(w,d,s,l,i){w[l]=w[l]||[];w[l].push({'gtm.start': new Date().getTime(),event:'gtm.js'});var f=d.getElementsByTagName(s)[0], j=d.createElement(s),dl=l!='dataLayer'?'&l='+l:'';j.async=true;j.src= 'https://www.googletagmanager.com/gtm.js?id='+i+dl;f.parentNode.insertBefore(j,f); })(window,document,'script','dataLayer','GTM-NLR4BPKB');Czy warto składać odchodzącym pracownikom kontroferty? - Piotr Cwalina

Czy warto składać odchodzącym pracownikom kontroferty?

W pierwszym odruchu chciałem powiedzieć nie, ale czerpiąc z prawie 30 lat pracy zawodowej – w tym jako menedżer, doradca HR, ale też Szef C&B (zarządzanie wynagrodzeniami) – uważam, że właściwą odpowiedzią jest: zastanówmy się czy, warto.

Pomyślmy na wstępie, jak myśleliśmy o tym pracowniku wcześniej: czy to była osoba, która jest dopasowana do naszej organizacji? Czy jest cennym członkiem zespołu, który gra w nim fair, ma kompetencje, dzieli się doświadczeniem z innymi? Jeżeli jedyne, co nam przychodzi do głowy to panika co zrobimy, myślimy: kto to ogarnie, on/ona wie wszystko, procesy nam się zawalą…
Wtedy moja radą jest nie robić kontroferty, bo będzie to działanie krótkookresowe.

W swojej pracy wynagrodzeniowca zaobserwowałem, że osoby niedopasowane do organizacji, wypalone, czasami już szczerze nienawidzące swojej pracy, wchodzą w tok myślenia: będę zarabiał więcej to jakoś to wytrzymam. Ich oczekiwania są często wygórowane, niewspółmierne do zaangażowania. Dla obu stron będzie lepiej się rozstać niż zakuwać w „złote kajdany” niedopasowaną lub wypaloną osobę.

Jeżeli jednak „rachunek sumienia” podpowiada nam, że tracimy kogoś naprawdę cennego dla firmy, zespołu, w pierwszym kroku polecam szczerą rozmowę, dowiedzmy się dlaczego odchodzi, może to nie tylko jednak kasa, a inne aspekty, zastanówmy się, czy możemy znaleźć dalej wspólną drogę i oczywiście dać podwyżkę składając kontrofertę. Czasami wychodzi nam z takiej rozmowy, że podwyżka nie wiele zmieni, a my po prostu nie mamy nic do zaoferowania temu pracownikowi, który być może chce się rozwijać, coś zmienić w swoim życiu itp… Wtedy rozstańmy się z nim w zgodzie, powiedzmy jak bardzo będzie nam go brakować i że drzwi do naszej firmy ma zawsze otwarte.

Może się też zdarzyć, że nasza polityka wynagrodzeniowa nie jest dopasowana do rynku i po prostu ludzie odchodzą ze względów finansowych. Pomyślmy o zmianie polityki, jeżeli jest to świadome działanie i firmy po prostu nie stać, żeby dobrze płacić to miejmy świadomość, że kontroferty mają też działanie obosieczne, przytrzymujemy talent, ale reszta zespołu, która nie krzyczy głośno zostaje płacowo w tyle, to rodzi napięcia w zespołach. Próbujmy to robić sprytnie dodatkami, bardziej rozbudowaną ścieżką kariery.

Masz problem z utrzymaniem pracowników, potrzebujesz wsparcia w zakresie Comp&Ben – skontaktuj się ze mną.

Najnowsze artykuły